*Oczami Laury*
-Mike! Emma! No już! Chodźcie tu!-Rydel krzyczała po całym domu. Ja i Ross zaśmieliśmy się.
-Mamo! A Eric zjadł piasek i mówił, że to babeczka-moja mała skarżypyta przyszła do domu.
No tak. Zostałam mamą trojaczków, które mają cztery latka: Erica, Jamesa oraz Nicky. Ta ostatnia właśnie najwięcej skarży...
-Mamo! A ona mnie zdenerwowała!-krzyknął Eric cały upaćkany piaskiem.
-Ross błagam-spojrzałam wymownie na męża, który się cicho zaśmiał.
-Pomogę ci-powiedział całując mnie w policzek.
-No ja mam nadzieję-zaśmiałam się.
-Podobno nadzieja matką głupich-odezwał się mój mądraliński - James.
-To w takim razie ja powinnam nazywać się nadzieja-Ell i reszta się zaśmieli.
-Ej!-krzyknęła Nicky, domyślając się o czym mówię.
-Van! Gdzie Maia?-spytałam.
-Nie mam pojęcia-moja siostra przyszła z małą Nicolą na rękach. Tak... jej córeczka ma dwa latka. Taka śliczna.
-Widziałam ją w kuchni-powiedziała Vicky. Teraz to już nie była mała, urocza 6 latka. Już miała 11 lat, a jej inteligencja wzrasta.
Cóż tu dużo mówić...
Maia jak się okazało jest bezdzietna, co ją lekko podłamało. Często bywa u nas. Niestety sama. Bradley zginął rok temu w wypadku samochodowym.
Ell i Rydel wspólnie wychowują bliźniaki. Mike i Emmę - kochane stworzonka. I jakie śliczne!
Van i Riker doczekali się dwójki potomstwa - Nicka, który ma pięć lat i małą, słodką Nicolę.
Moi rodzice mieszkają blisko nas. Są szczęśliwymi dziatkami.
Ja i Ross jesteśmy szczęśliwym małżeństwem. Niestety mam wadę serca, która utrudnia mi życie i zajmowanie się moimi trojaczkami: Jamesem - tym mądralom, Nicky - słodką skarżypytą oraz Erickiem - moje oczko w głowie. Taki zabawny i słodki... Oczy ma po Rossie, może dlatego potrafię mu wszystko wybaczyć.
Nasze życie toczy się tak, jak powinno. Jestem szczęśliwa, że jest tak, jak jest.
Nigdy nie wiem, co przyniesie mi przyszłość, ale jestem pewna, że po każdej nawet złej rzeczy moje życie będzie lepsze.
***
Hej... To już Epilog...
Jejku... Jak ja się zżyłam z tym blogiem... No nic...
Na początku sprawa z drugim blogiem. Jeżeli chcecie znać fabułę wejdźcie w zakładkę ,,Fabuła" i ,,Bohaterowie". Prolog już jest, także bardzo zależy mi na tym, byście właśnie tam zaczęli obserwować i czytać moje wypociny :D
Ja uważam, że jest lepszy niż Dark, ale to tylko moje zdanie :)
Teraz podziękowania:
Dla moich wszystkich obserwatorów i anonimków. Szczególne dla:
WSZYSTKICH ANONIMKÓW I:
Patata Ciastko (moja Krucha <3), Mary Jane (dla mnie zawsze będziesz Patką :*), Żeleczkowi :*, Niezapominajce, Lauren Coolness, Cukierkowemu Mistrzowi, Ewci:*, Happy, Lemurkowi, Nevermind, Żelko Jadek, Lo-us Ice-Tee, Imjust Susana, Kinga R5er, Laurze Lynch (każdej xD), Patrycji Lynch, Agacie Drogowskazy, Grande, Marcie Leśniewskiej, Rocky, Ariel, Małej pesymistycznej dziewczynce <3, Mei Lili, Wiktorii Martin, Belli Thorne, Zyzia, Dagdze :*, Muci, Sashy, Adze Lynch, Natalii Wiśniowskiej, Louise Noir, Dark Angel, Anastasii Marano, Gabrysi Wójcik, Evelin Ariz, Boooomerowi, Victorii Rik, Oli Gąsior, Emilce Siaglo, Karoli, Zuzi Kulawiak, Rybce, Karolinie Rossers, Patrycji Leszczyńskiej, Natalii, LittleSadGirl, Karci Lynch, Tuli Marano, Alex Horan, Suzie L, Alex, Julii Lynch, Majce, R5 Family, Pinki, Cristal oraz Mai Grower :)
Proszę was o komentarze <3 One motywują i wspierają :*
Wszyscy, który kiedykolwiek obserwowali, czytali, bądź weszli na mojego bloga - skomentujcie <3
Statystyki!
144 posty
69 obserwatorów
2069 komentarzy
ponad 70 000 wyświetleń <3
I wczoraj było 603 wyświetlenia :D
Statystyki!
144 posty
69 obserwatorów
2069 komentarzy
ponad 70 000 wyświetleń <3
I wczoraj było 603 wyświetlenia :D
Także... Do innych blogów :*
Kochana płakać mi się chce !!! Jak ja bez tego bloga przeżyje ! O.o ♥♥♥ Ale masz nowego ! =]
OdpowiedzUsuńNa pewno tamtego będę czytać ! Weny życzę na następnego bloga !
- Żelko Jadek :****
Ale jak to epilog? :( Jeju.. Ten blog był jednym z moich ulubionych :c. No ale, możesz mieć pewność że będę czytać Twoje pozostałe blogi.
OdpowiedzUsuń/Ania Truskaweczka/
Super Epiolog.
OdpowiedzUsuńBędzie mi go brakować.
Do zobaczenia na Dark, nowym.:*
Ja nie wiem..... Ten blog zawsze bedzie w mojej pamieci..... Pamietam te czasy w ktroych Lau jeszcze nie mowila..... Ah.... Wspomnienia.....
OdpowiedzUsuńKocham
Czekam na Dark i nowego bloga.
Ładna jesteś ;)
~Wika
I wszystko cacy :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się skończył :(
Dobrze, że masz inne blogi!
No, to ostatni kmt tutaj i teraz idę na follow your dreams :D
Dzię-ku-je-my!
Dzięki temu blogowi dowiedziałam się że istnieje taki zespół jak R5 i od razu się w nich zakochałam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za tego bloga i tą wspaniałą historię ;*
Fantastyczny epilog *.*
Blog był niesamowity teraz pora zabrać się za resztę, moim zdaniem jesteś niesamowita i bardzo bardzo utalentowana mam nadzieję że kiedyś wejdę do księgarni i będę mogła przeczytać jakąś książkę twojego autorstwa :) a tak dodatkowo to muszę dodać że jesteś śliczna i to że to ja Ci dziękuję :) <3
OdpowiedzUsuńBędę płakać ale i tak super :'(
OdpowiedzUsuńCudowny epilog :D
OdpowiedzUsuńJeju jak ja będę tęskniła za tą historią :c
Pamiętam ,że jak znalazłam twojego bloga to przeczytałam cały pierwszy sezon jednej dnia tak mnie wciągnęła twoja historia :cc
No ale cóż ..
Będę czytać twoje blogi bo są przecudowne :3 <3
Cieszę się ,że mogłam czytać tak wspaniałego bloga.Na pewno będę czytać następny. Życzę jeszcze większych sukcesów i dużo weny
OdpowiedzUsuńBoże kochałam tego bloga ;-;
OdpowiedzUsuńBędę czytać kolejne, masz to jak w banku! :D
Niesamowicie piszesz i tak pięknie ;-;
Nie mogę coś słów dobrać xD
Dziękuję za tak cudownego bloga :*
PS/ Śliczna jesteś *o*
Na początku myślałam, że to Vanessa Marano xD Nie no serio. To było takie podobne..
Jeszcze raz Dziękuję i czekam na 1 rozdział w nowym blogu! :D
Ojej super epilog!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że już koniec tego bloga. Był mega długi i się z nim zżyłam, podobnie jak Ty. Dobrze, że masz jeszcze Dark i tego nowego :)
Czekam na rozdział na Dark :D
Do napisania!
Natalia.
PS Jesteś śliczna :)
no nieee :( to koniec tej historii...ehh, ale kochana masz ogromny talent! Ta historia była, jest i będzie jedyna w swoim rodzaju❤ na szczęście masz inne blogi. Przepraszam że nie komentowałam, ale na telefonie marnie to wychodzi, ale byłam na bieżąco ❤Dziękuje ci że napisałaś te 130 rozdziałów. Poza tym jesteś meeeega podobna do Vanessy *-* Epilog jest cudny, pięknie rozpoczęłaś i równie pięknie zakończyłaś ❤ Do napisania ślicznotko ❤
OdpowiedzUsuńPrzykro mi, że to już koniec. Zżyłam się z tą historią i nie potrafię sobie wyobrazić tego, że tu już nie będzie żadnego nowego rozdziału :'( Gratuluje statystyk!
OdpowiedzUsuńI wszystko się ułożyło. Ja wiedziałam, że Laura będzie chciała mieć dzieci. I do tego trojaczki *.*
Śliczne zdjęcie <3
A teraz spadam na Twojego nowego bloga, kochana :*
Co do epilogu ... Super (y)
Przykro że to już koniec. Oczywiście będe czytał twoje pozostałe blogi i jak dam rade komentował. Śliczne zdjęcie. Lece zobaczyć twojego nowego bloga. Naprawde jest mi smutno.
OdpowiedzUsuńPozdrawia Cukierkowy
SKoda, ze to już epilog. Będę tęsknił za tą historią to było, jest i będzie zawsze cudowne.
OdpowiedzUsuńTak ciężko mi jest pisać tego kom z świadomością ze to już ostatni mój komentarz i ostatni rozdział (epilog xd) na tym blogu tak bardzo będę tęsknić.
Wydaje mi się jakby to niedawno Lau i Ross się poznali kiedy Lau jeść że się nie odzywala kto by pomyślał że to wszystko tak się popotoczy. Myślałam że to wszystko będzie tak jak wcześniej w tamtym epilogu (chyba wiesz o którego chodzi tego co usunęła bloga i przesyłając epilogi na e-mail) wszystko tak się potoczy i wg a tu inaczej haha
Wiem, że wcześniej nawet kilka razy mówiłam że nie.będę czytać już więcej blogów ŻADNYCH hahah. A no właśnie tak mówiłam ja po prostu nie wytrzymam i będę musiała czytać te blogi, haha ja już zmykam na tego nowego bloga
Prześliczne zdjecie naprawdę jesteś podobna do Van, heh
Nie sądziłam że ten kom wyjdzie taki długi hahah
UsuńCudo<3
OdpowiedzUsuńNie moge się pogodzić z tym że to już koniec tej histori.
No., ale zyje sie dalej
Nie mam slow ktore by okreslily co teraz czuje.
Zawsze, gdy czytam epilogi na blogach, to czuję, że to już koniec i tu też tak jest.
OdpowiedzUsuńHistoria była bardzo ciekawa i zazdroszczę, że dobiłaś z rozdziałami do ponad setki *.*
Szacunek.
Chyba, jak każdy będę tęsknić za tym blogiem, ale co dobre kiedyś się kończy:)
Ale tak czy inaczej, dziękuję za wspaniałego bloga:*
Wszystko świetne i bd na następnym blogu ale szkoda że to epilog :-/
OdpowiedzUsuńOh, mam nadzieję że na nowym blogu też będą twe złote myśli, bo inaczej będę za nimi bardzo tęsknić ^^
OdpowiedzUsuńBosz.. ten narrator to jej rodzice.. Masakrum! Takie to wszystko poukładane i w ogóle. Przemyślane takie.. Szacun, naprawdę. Dobiłaś setki.. a ja przy 40 wysiadłam ;/ Jeszcze raz szacun.
Widziałam zdj i jeśli się nie mylę to ci lajknęłam, bo rzuciło mi się w oczy. Wiesz.. moi znajomi jak i ja sama nie mają takich przystojnych zdjęć :P Hhahahahaha Nie no żarcik. Ale wyszłaś naprawdę pięknie, jak twoje dzieciątko.
Także weny na nowego bloga życzę i pozdrawiam:**
Ps: Dziękuję za wszystkie dedykacje. To zaszczyt fu mi C:
Co ja mam zrobić? Krzyczeć na ciebie czy płakać? Wiadomo, że wszystkie blogi kiedyś przestaną funkcjonować. Twój blog to na początku zagadka! Później liczne morderstwa... Mass bujną wyobraźnię*_*
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze żadnego bloga, który dotarł by aź pod 130 rozdział! Przecież to wymaga determinacji i świetnego dopingu. Były też chwile załamania, przez które połowa z nas straciła cały zbiornik łez !:'/ co byś zrobiła gdybyś nie powróciła na bloga?! Straciłaś ny szansę zostania legendą!! Przepełnia mnie radość , smutek, śmiech i wzruszenie. Tyle emocji zapewniłaś nam przez te 2 łata? Tyle cię już znam , czy więcej? To była wspaniała znajomość, no ale....ej! Przecież ty nie odchodzisz! Tylko kończysz wspaniałego bloga... Życzę szczęścia na kolejnym blogu i duuuuużo komentarzy oraz obserwatorów! Zazdroszczę ci po części.... Masz bardzo wieeeelki funclub!
Przepraszm cię za nieskomentowane rozdziały i za mojego lenia:) dzięki tbie zdecydowałam siě założyćkonto na blogerze, a później już mnie korciło! I na tym zdjęciu jesteś podobna do Vanki! No nie żartuje! Widzimy sir na nowym blogu, który mam nadzieję, będzie trwać 200 rozdziałów!<3<3
Co więcej mówić... <3 jesteś na prawdę niezwykłą duszą!:*:*:*:*;*;*
Troche spozniony kom, ale jest :)
OdpowiedzUsuńCUDO ogolem caly blog mi sie bardzo podobal ;) szkoda ze sie tak szybko skonczyl, bo czytalabym dalej :)
Chyba zaczne czytac od nowa XD
No coz... Do zobaczenia na drugim blogu
Chamska reklama : www.raura-kinga-story.blogspot.com
Zapraszam :)
PS. Mam nadzieje ze nastepny blog bedzie mial tyle samo obserwatorow :)
Rycze! Tak bardzo będę za nim tęskniła :'(
OdpowiedzUsuńEpilog prześliczny. Ciesze się że Lau zdecydowała się na dzieci ;) i oczywiście że jest szczęśliwa z Rossem tylko trochę szkoda mi Mai...
Tak z innej beczki ładne zdjęcie.
Do zobaczenia na twoich pozostałych blogach <3
"Nie będę miała dzieci." Po pierwszych zdaniach od razu się uśmiałam. XD Wiedziałam, że Laura blefuje! Co za ironia - jeszcze trojaczki. XD Rydel i Ell dają radę z bliźniakami, a blondi tak bardzo rozpaczała... Wszyscy już tacy duzi, ja nie mogę ;/ Jak ten czas szybko leci. ;) Szkoda Mai, no. Fajna była dziewczyna, niefajny spotkał ją los. No ale co? Takie życie...
OdpowiedzUsuńAż łezka się kręci w oku. :') Oj długa była ta historia, długa. Ale jaka wspaniała. :) Tyle się tu działo, a bohaterowie już dorośli. Pamięta ktoś jeszcze tę wystraszoną nieodzywającą się dziewczynę, która dopiero co wyszła z sierocińca? Wyrosła. :D To opowiadanie to wspaniałe przeżycie, muszę przyznać.
Mam z nim same dobre wspomnienia i pewnie będę za nim tęsknić. ^^ Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, prawda? Wznowiony Dark i zupełnie nowy blog - nie ma co narzekać. :D
Przyzwyczaiłam się już do tego bloga. Czas zmienić nawyki... :)
No cóż, czas pożegnać tego bloga. Ale będę go na pewno miło wspominać. :D
Uwielbiałam go czytać. ;3
xoxo
Szkoda ze to juz koniec
OdpowiedzUsuń