niedziela, 26 października 2014

Rozdział 74

*Oczami Rossa*
Po chwili weszła do pokoju, a ja stałem jak słup soli pod jej drzwiami trzymając miejsce na policzku, gdzie przed chwilą mnie pocałowała. Coraz bardziej chyba zaczynam myśleć, że to nie jest TYLKO przyjaźń. Ale mogę się mylić. Przecież przyjaciele są o siebie zazdrośni, prawda? A ja nic do niej na pewno nie czuję... Nie. Nie kocham jej - z takimi myślami poszedłem spać. Do swojego pokoju rzecz jasna.
*Oczami Laury*
Nie mogłam zasnąć. Cały czas miałam przed sobą obraz.. Jeden, który krąży od dziś w mej głowie... Najcudowniejszy smak jaki kiedykolwiek czułam - myślę o tych cudownych lodach! (a ja wiem, że wy byście chcieli, aby myślała o Rossie XD ~ od autorki). Może tam jutro wybierzemy się całą paczką? W końcu nikt nie musi sobie odmawiać przyjemności, prawda? 
<2:08>
Nie śpię. Znów nie mogę. Nie wiem, co tak na mnie działa. Może to ta podróż samolotem? Może powinnam się z kimś skontaktować? A może... Tak! Przecież mogę napisać do kogoś sms-a! Już nawet wiem do kogo... Ta osoba zawsze przy mnie była... Wspierała mnie... To Anastasia! Powinnam jej podziękować, za te lata w sierocińcu. Tylko skąd ja wezmę jej numer? 
<4:34>
Szału można dostać! W ogóle nie czuję się senna! Wręcz przeciwnie. Mam jakiś dziwny nadmiar energii. A może by tak poczytać na internecie jak zasnąć? Jak pomyślałam - tak zrobiłam.
Odblokowałam swój ekran w telefonie, włączyłam internet i zaczęłam przeglądać różne stronki na temat tego, jak zasnąć. W pewnym momencie znalazłam.
,,Poczytać jakąś nudną książkę" - wypowiedziała się jedna dziewczyna na forum. Nudną, tak? Postanowiłam wybrać na zasadzie chybił-trafił. I w końcu znalazłam. Książka nosi tytuł ,,Gwiazd naszych wina". Tsa... Tytuł mnie nie przekonał dlatego postanowiłam ją przeczytać. Myślałam, że po niej mnie sen zmorzy bardzo szybko. Ale tak się nie stało...
*Oczami Rossa*
Wstałem i spojrzałem od razu na zegarek. Wskazywał 10:09. Na śniadanie się schodzi na dół. Pomyślałem, że Lau już na pewno nie śpi, więc szybko ubrałem się i poszedłem do niej.
Zapukałem cicho i kiedy usłyszałem ciche ,,proszę" - wszedłem do środka pokoju.
-Laura? Gdzie jesteś?-próbowałem zlokalizować przyjaciółkę wołając ją. Po chwili widziałem jak idzie w moim kierunku z telefonem w ręce. Najdziwniejsze było to, że byłą w niego wlepiona jak w obrazek.
-Laura?-spytałem po raz kolejny. Gdy podniosła na mnie wzrok dopiero zobaczyłem, że ma wory pod oczami, czerwone oczy i przymrużone powieki.
-Co ci się stało?-spytałem lekko przerażony jej stanem.
-Nie mogłam zasnąć. No i na necie znalazłam taki sposób, by zająć się jakąś nudną książką. No i wybrałam ,,Gwiazd naszych wina". Ale ta nie okazała się nudna. Wręcz przeciwnie. Tak mnie wciągnęła, że przeczytałam ją całą i nagle chce mi się spać-powiedziała zmęczona i ,,zgasiła" swój telefon.
-O czym tak zawzięcie myślałaś, co?-spytałem z uśmiechem.
-O tym pysznym deserze lodowym-powiedziała, a mój uśmiech znikł.
Tsa... Ciekawe rozmyślenia.
-To może wybierzemy się tam dziś jeszcze raz?-spytałem.
-Nie. Dziś chciałam zwiedzić wieżę Eiffla. Co ty na to?-spytała ze słodkim uśmiechem.
-No dobra. Jak tam chcesz. To... Za godzinę?-spytałem.
-Co ty. Za godzinę to ja będę jadła śniadanie. Chciałam iść wieczorem. Podobno wtedy widoki są najładniejsze-powiedziała i się zamyśliła. W takim razie ja sobie pójdę do Rikera na ten czas.
-Okey. To... Do 20:00?-spytałem.
-Do 20:00-odpowiedziała z uśmiechem, a ja wyszedłem. Skierowałem się teraz do pokoju brata. Trzeba z nim w końcu porozmawiać.
*Oczami Vanessy*
Postanowiłam zejść na śniadanie. Tak, wiem, że jest 10:34, ale co ja zrobię, że tak późno jem? Ubrałam się więc szybko i zeszłam na dół. Dopiero kiedy byłam w kafeterii zauważyłam, że siedzi tam moja siostra. Podeszłam nie pewnie.
-Hej, Laura-powiedziałam i usiadłam do stolika przy którym była brunetka. Nawet na mnie nie spojrzała.
-Przepraszam, że ci nie powiedziałam. Ja... Ja... Nie. W zasadzie nie mam usprawiedliwienia. Przepraszam-powiedziałam i spuściłam głowę.
-Długo zastanawiałam się, czy ci wybaczyć, wiesz? Zabolało. Moja siostra i mój przyjaciel-kątem oka widziałam, że się na mnie spojrzała.
-To wybaczysz mi?s-pytałam.
-Wiesz. Wybór był ciężki. Ross mi już wszystko wyjaśnił. Jemu wybaczyłam, bo nie potrafię się na niego gniewać. Zresztą on na początku tak jakby ,,pracował" dla ciebie, ale przestał-powiedziała.
-Ja wiem. Nie powinnam tak robić. Przepraszam. Ale czy jest szansa, że mi wybaczysz? Ze nam wybaczysz?-spytałam. Mówiąc ,,Nam" miałam na myśli wszystkie osoby związane z tą sprawą.
-Oczywiście, że ci wybaczę. Jesteś moją siostrą. Jedyną siostrą i jedyną rodziną jaka jeszcze żyje. Dlatego ci wybaczam-powiedziała po czym mnie przytuliła. A mi spłynęło po policzku kilka łez. Łez ze szczęścia...
*Oczami Rikera*
Spałem sobie smacznie, aż tu nagle dostałem lekkiego wstrząsu zimna. Poczułem ogromny chłód. Znam to uczucie. Ktoś zdjął ze mnie kołdrę.
-Odejdź brutalu!-powiedziałem nie otwierając oczu i ponownie zakryłem się kołdrą.
-Riker! Wstawaj no! Już prawie 11:00-usłyszałem głos mojego brata. To on jest tym brutalem...
-Czego chcesz ode mnie o tak wczesnej godzinie?-spytałem przecierając dłońmi oczy. To raczej oczywiste, że nie zasnę teraz.
-Muszę z tobą porozmawiać jak brat z bratem-powiedział, a ja od razu usiadłem na łóżku. Spojrzałem na niego wyczekująco. Usiadł na przeciwko mnie na fotelu i miętolił bransoletkę z logo R5.
-To... O czym chcesz pogadać?-spytałem patrząc mu prosto w oczy. Widać, że długo się zbiera aby mi powiedzieć. Nie mógł się wysłowić. Co chwila zaczynał zdanie i szybko je przerywał by ułożyć je od początku.
-Chodzi o to, że...
***
Hejka! Chciałam powiedzieć, że rozdziały dlatego są takie krótkie i mają w sobie mało akcji, bo tak sobie przeliczyłam, że jak będą zawierały więcej akcji to nie będę miała o czym pisać :/ Chciałam podziękować wam, za te dłuuuugie komentarze (nadal nie mogę uwierzyć, że Patka się tak rozpisała dla mnie o-O). Jesteście kochane! Jak zobaczyłam długość komentarzy, to się prawie popłakałam :))) A zresztą ryczę jak bóbr bo oglądałam Jak Wytresować Smoka 2 z dubbingiem (na CDA) i to jak zabili Stoicka... o.o... ;.; I'm so cry :( Nie żeby coś ale oglądałam ten film ze 30 razy i za każdym płacze :( Pierwsza część i druga to moje dwa ulubione filmy animowane :))) Wy też to lubicie? Tylko Polski dubbing jet okropny :/ Dlatego pierw oglądałam po angielsku. Dobra, ja kończę się rozpisywać. Lecę :* 

13 komentarzy:

  1. Super rozdział :*
    Czekam na next <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Jej! Może niedługo będzie Raura. Wierzę, że tak będzie.
    Dziś nie będę się za bardzo rozpisywać i tym razem mówię serio. Brak czasu zobowiązuje.
    Rozdział cudowny. Co Ross chce powiedzieć Rikerowi? To mnie bardzo ciekawi. Być może dlatego, że od zawsze byłam niecierpliwa. I dlatego ostatnio zbieram trójki w szkole. Taaa...
    To, jak już wspominałam, nie mam za bardzo czasu, żeby się rozpisywać, więc...czekam na kolejny rozdział, który, mam nadzieje, dość szybko się pojawi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniały ❤
    Czekam na next ❤

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniały z resztą jak zawsze!
    Czekam na szybkiego nexta no i na Raurę rzecz jasna :3 ♡♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Człowiecze, ale ty masz wyczucie! Zawsze, jak jestem na bloggerze, to dodajesz rozdział, me gusta xd
    A więc tak.
    Po first: Ross nie uciekł, chwała ci blogerko!
    Po drugie: Sama poczułam, jak Ross był zawiedziony, kiedy Lau nie o nim myślała!
    Po trzecie: Bo Ross o niej myślał, sama to czytałam, przecież!
    Po czwarte: Lau chcę iść z Rossem na lody wieczorem (złowieszczy uśmieszek) dodajmy, że o dwudziestej.
    Po piąte: Ross pytał z taką nadzieją ( ja to czuję)
    Po szóste: Lau się zgodziła.
    Po siódme: Patka czuje, że to nie bd zwykły wypad na lody i to wieczorem i to jeszcze w Paryżu! Czujecie, to bd RANDKA!
    Tylko oni o tym jeszcze nie widzą, ale ja im to uzmysłowie. Nom.
    I po ósme: Ta ostatnia scenka, cuś za piękne, żeby Ross przyznał się Rikowi, co do jego uczuć, bo przed sb nawet nie może:D
    Ale mój pies chow chow - Chrupek, świadkiem, że ja na to liczę! Że jednak ją lofcia. Nom. I czuję w ogonie, że Rik mu poradzi, jak podbić serce Lau i Ross tak zrobi i w ogóle tylko nie mogę rozgryźć when bd kiss ugrr!
    A i jeszcze jedno. Też wczoraj oglądałam z Fifim "Jak wytresowaś smoka 2" i te dwa ogromne smoki alfa, maszakra, a potem ta śmierć Stoicka, ale helo! Czkwka został wodzem i ma mamę:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam te filmy :3 rozdzil jak zawsze cudowny *.*

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny! ;d
    czekam na kolejny ;p

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj Patka, Patka!!! Jaka randka ?? Nie znasz Abi,czy co?? Ona zrobi to tak że my będziemy czekać , a kiedy nam się znudzi to będzie BUM. Brutalem to jestem ja!!! Nawet nie wiesz jak wściekłam się na swój telefon!!! Trzeba było podładować..........ale nie to co ja pisałam???
    Wiesz że też kocham SMOKI??? One są takie wzruszające i sweet!!!! XD.
    - Chodzi o to , że................mi GACIE opadły z miłości do siostry!!! ( chodzi o Lau i Van ) . Ja siě przyznaje nie mam siostry , ale te dwie są jakąś nicią powiązane!! Też bym się wyraziła : SWEET . Ale tak nie powiem tylko napiszę.........ale za mnie ptasi mużdżek( piszę się przez ,,u" czy ,,ó" ???) .

    Nawijam o oczywistych sprawach , ale nic nie mówię o rozdziale!!!! Więc AMAZING . Trochę mi smutno że kiedyś zakończysz tego bloga i będzie taki napis R.I.P ENIGMA. Ale będzie za to inny , bo nas chyba koffasz!!!! Sorry za pytania i ortografię , ale no ty masz kwalifikacje do tego!!! Czekam popularnie na NEXST. Jak to się w .naszych czasach mówi.....

    OdpowiedzUsuń
  9. NO I BLOGGER NIE DZIALA, CO ZA....EKHEM :D
    Bla bla bla bla bla
    hahHaht wiesz, że rozdział cudowny ^^
    Nie rozpisze się, because na telefonie ciedko mi się write (za dużo bloga Patki XD )
    SOŁ WAIT na kiss i Raura on the Eiffel Tower!
    Kiss!
    ~Alex ♡

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny rozdział ;3
    Nie mogę doczekać się nexta (:

    OdpowiedzUsuń
  11. Ekstra rozdział :)
    Czekam na next <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Bom, Boom, Booom mogę już komentować i normalnie funkcjonować! Mów więc wróciłam;
    Wejście smoka XD
    No ale teraz nie o tym.
    Wiesz jam ja myślę o swoim stylu pisania no więc już nie będę więcej mówić tego słowa bo je ci obrydze, haha.
    Czy tylko ja tam mam? Laura chce iść z Rossem JESZCZE RAZ NA LODY! Czujecie to? Też masz taką krytą banie? Hahah.
    Spacer. Paryż. Ross i Laura. Razem. Wieczorem. Awww. To musi być genialne.
    Jejku już nie wiem co.mam pisać, przecież ten komentarz będzie za krótki! XD
    Czuje, ze będzie się dzialo. Jejciu już nie mogę się doczekać nexta. Ross przyszedł do Rikera aby z nim porozmawiać może o Lau? Ale znając Ciebie I twoje wybryki, haha to zrobisz po swojemu i będzie coś innego, Ale oczywiście i tak będzie jsjsjsb, bo jak inaczej ma być przy twoim talencie? Co? Zawsze będzie jsnshzb i każdy rozdział będzie djdbzhbs.
    Dawaj mi nexta! Jużd teraz! W tej chwili! Nie wytrzymam Ok?
    To będzie randka, tak? Powiedz tak plosie, Ale ty jesteś taka i kurde zrobisz po swojemu i coś wycudujesz dobrze mowie? XD
    Kurde już nie wiem co mam tu pisać, a ten komentarz nie jest zbyt długi, Ale nie wiem już co mam pisać wymieszałam się w wcześniejszych komentarzach ty już wszystko wiesz kurde! Nie! Możesz tak genialnie nie pisac? Bo z tego wszystkiego nie wiem co mam już ci pisać w komentarzach, A napisanie "Boski" czy coś w tym stylu to dla mnie za mało! Rozumiesz? Ogarnij się człowieku i oddaj mi swój talent do pisania, Okay? Umowa? To umowa? Dodawaj! Dobra już dobra nie będę Cię mi swej męczyć i już się stąd zmywam.
    Rozumiesz? Powinnam się uczyć, a przez Ciebie muszę tu pisać długi komentarz i co dostaje w zamian? Nie dałaś mi nawet Twojego talentu obrażam się na Ciebie XDD Mam Focha Forever, hahah
    Z niecierpliwością czekam na nexta I życzę na maxa weny, a ty tego masz już dużo XD

    Wjem, zem już cje tym mencze Ale ja muszę. Hahah. Złośliwa ja XDD

    Może tracisz czas na to przeczytanie Ale chce dodać tylko jedno;
    Kocham Cię Abi! Kocham Twoje blogi! Kocham twój styl pisania! ;**

    Teraz na prawdę nie przedłużamy już więcej papa

    OdpowiedzUsuń
  13. OŁJEA Kocham ten blog czekam na next iiii MUHAHAHA film Gwiazd naszych wina opanował świaat :DDDDDDDDDDDD
    polecam

    OdpowiedzUsuń