Ale ja nie potrafię inaczej...
Ból i łzy... Na jej bladym policzku z litosnym ułożeniem warg pojawiła się przezroczysta ciecz, która zostawiała po sobie ślady...
Nie myśl. Zapomnij. Przestań cokolwiek robić, by mieć go w pamięci.
Nawet nie wiesz jak trudno jest zapomnieć o swoim świecie.
Przecież ci powiedział to, czego najbardziej się bałaś.
Ja.... Ja nie chciałam tego usłyszeć...
Już od kilkunastu minut rozmawiała ze swoją świadomością. Zaśmiała się żałośnie.
Przed oczyma miała obraz jego stoickiej twarzy. Na jego kwadratowej szczęce widniały ciemne oczy, które miały chochliki nienawiści. Jego nos marszczył się na znak zażenowania jej postawą. Jego usta wykrzywione były w złośliwym, pełnym jadu uśmiechu.
- Myślałaś, że coś z tego wyjdzie? Myślałem, że jesteś inteligentniejsza, Lauro. Musisz być silna. Inaczej będziesz nikim. Jak teraz...
Zachłysnęła się powietrzem i zaczęła żałośnie płakać. NIKIM. Jak teraz. Jest nikim? Dla niego była jedną z wielu?
Nie liczy się?
Przestań to robić.
To ukaja mój ból.
Nie rób tego. Ból fizyczny nie powinien być ucieczką od psychicznego.
Przecież wiesz, że inaczej już nie potrafię.
Potrafisz. Jesteś silna. Ajć.... Odłóż to.
Popatrzyła na ostry metalowy przedmiot, który ponownie wbiła w skórę na ramieniu robiąc podłużną kreskę.
Coraz głębiej... Coraz mocniej.
Zacisnęła powieki, z których mimowolnie lały się łzy. Zęby zacisnęła najmocniej jak potrafiła na brzegu swoich policzków, więc od środka zrobiły jej się nowe rany.
Krew lała jej się z rąk, z przegryzionych policzków, ale co najgorsze - z serca.
Myślisz, że śmierć boli?
Zależy w jaki sposób umierasz.
Jaki jest najgorszy na śmierć? Lub najgorszy powód?
Lauro... Nie da się tego określić. Każdy ma swój mały koniec świata. Myślę, że możesz go przeżyć.
Ale czy ja naprawdę mogę to zrobić?
Jeśli tego chcesz...
Zranił mnie...
On ma być powodem twojej śmierci?
Zastanowiła się chwilkę. Dlaczego to robił? Była dla niego nikim, podczas kiedy on był jej światem. I najlepszym przyjacielem.
Mam go gdzieś.
Rzuciła przedmiot do wody.
Zuch dziewczyna.
A co jeśli to wróci?
- Lauro?
Obejrzała się. Na jeden krótki moment. Zobaczyła w jego oczach ból...
- Ross... - szepnęła.
Podszedł do niej łkając. Nie chciał jej skrzywdzić. Nie miał wyboru.
- Ale dlaczego? - spytała. Zapłakał.
- Nie pytaj o powód. Błagam cię, nie rób tego.
Za późno.
Myślisz, że on o tym wie?
Wie, ale łudzi się... Ma jeszcze nadzieję, że ci pomoże.
A co jeśli jest tylko wytworem mojej wyobraźni?
Jak ja?
Jak ty.
Zapomnij.
Mam odejść?
Przez niego?
Ja... Sama nie wiem.
Zdecydowałaś już dawno. Teraz nie masz wpływu na swoją decyzję.
Spojrzała na jego bladą twarz i oczy bez wyrazu, zapamiętując każdy szczegół.
Uśmiechnęła się blado... Wypuściła powietrze i zamknęła powieki. Robiła się słaba... Coraz słabsza...
Jej ciało padło na ziemię. Blade i zimne ciało.
Usłyszała tylko żałosne zapłakanie i czuła jego ciepłe palce na swoich ramionach. Za każdym jego muśnięciem jej ciała przez jego opuszki palców, w tym właśnie miejscu czuła mrowienie.
Teraz był ostatni raz.
Wydała ostatnie ciepłe tchnienie... Jeden oddech.
Odeszła.
***
Witajcie kochani po mojej naprawdę długiej nieobecności.
Przepraszam, że przychodzę z czymś takim. Nie wiem, co mnie natchnęło, ani nie mam pojęcia, czy to zrozumiecie, ale to jest po prostu odzwierciedleniem mojego obecnego humoru.
To znaczy... Ja się zabić nie chcę.
Nie mam weny, siły i czasu na nic. Prawdopodobnie będę musiała zawiesić blogi.
Lub dodawać rozdziały w innym czasie.
Co do poprzedniego One Shota... Nie wiem, czy go skończę.
Jak na razie nie mam na nic siły.
Ciężko jest powiedzieć: Żegnajcie. Ale niestety kiedyś to nastąpi.
Liczę jednak, że to nie jest dzisiejszy dzień.
Do napisania!
O ja. CUDO <3 ♥
OdpowiedzUsuńTak wgl, widziałaś teledysk?
https://www.youtube.com/watch?v=xVr_AUSa0no&feature=youtu.be&app=desktop
Tak, widziałam. Najgorszy teledysk R5 jaki mógł powstać.
UsuńNo bez przesady.
UsuńTo moja subiektywna opinia. Nie przepadam za Courtney, ani za jej związkiem z Rossem, a samo to, że zamiast R5 jest tylko ona i Ross sprawia, że ten teledysk jest beznadziejny. Oczywiście nic nie mówię jeśli się komuś podoba.
UsuńWiesz ten One Shot w pewnym stopniu też opisuje mój humor. Rozumiem cię w stu procentach. Też nie mam za bardzo czasu na pisanie Rozdziałów I weny. Też nie chce, żebyś zawieszała blogi:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Twoja Czekoladka ♥
W końcu piszę krótki komentarz.
OdpowiedzUsuńŚwietny OS. :*
Czekam na next ♡
Ja tez tak uwazam z tym teledyskiem, pionaa...wkurwilam sie...to juz 2 w ktorym zagrala, moge sie zalozyc ze zagra we wszytkich z tej plyty i kopnie ich w dupe...oczywiscie chce zeby R5 byli szczesliwi i wgl...ale ja jej tak niecieropie ze msk ...jak widze ich razem to az normalnoe skreca ...Ps. zajebisty OS <3
OdpowiedzUsuń