Jechaliśmy długo, ale w końcu po długich marudzeniach Van, mojego focha na Rossa i śpiewu Ella - dojechaliśmy. Droga mi się dłużyła, ale jesteśmy. Przed nami znajdował się taki piękny krajobraz:
-Ja chcę pierwszy!-krzyknął Ell i już go nie było z nami przy rowerach.
-Wow-to jedyne słowo przecisnęło się przez moje usta. Po chwili zdziwiona spojrzałam na mojego przyjaciela. Teraz trzeba będzie naprawić to, co powiedziałam. Zdarzyła się okazja, kiedy wszyscy byli zafascynowani huśtawką. Podeszłam do Rossa i zaczęłam:
-Wiesz...-przeciągnęłam, kiedy zjawiłam się blisko.
-O. Pani obrażalska nie jest już obrażona?-spytał z ironią. Wzięłam głęboki wdech, aby czasem nie wybuchnąć.
-Oj przestań. Chciałam ci podziękować za to, że pokazałeś mi to miejsce i że mnie obudziłeś tak wcześnie.
-Wcześniej nawet nie chciałaś słyszeć o tym, że gdzieś jedziemy, więc teraz mi nie dziękuj-powiedział nawet na mnie nie patrząc. Jak duże dziecko! I co ja mam zrobić? Wzięłam głęboki wdech, podeszłam do niego i lekko pocałowałam w policzek, po czym odeszłam.
*Oczami Rossa*
Złapałem się za miejsce, gdzie przed chwilką czułem usta przyjaciółki. Fakt faktem byłem na nią trochę zły, za to, w jaki sposób mnie potraktowała. I pewnie nadal bym był, gdyby nie ona. Co ja z nią mam...
-Ellington!-krzyknąłem, gdy zobaczyłem, że mój przyjaciel pcha się na huśtawkę.
-Czego?-spytał po chwili.
-Nie potrzebujesz zabezpieczeń? Wiesz, że możesz tam spaść-powiedziałem, a on natychmiastowo złapał się kurczowo liny i zaczął panikować:
-Nic nie mówiłeś! Pomocy! Życie jest mi miłe ja nie chcę umierać! Tyle rzeczy przede mną...
-Jakieś specjalne życzenia?-spytał Riker z sarkazmem. Szkoda tylko, że Ell nie wie, co to znaczy...
-Tak mam jedno. Muszę wam coś powiedzieć, na forum-kątem oka widziałem jak Delly nagle staje się szczęśliwa. Pewnie myśli, że Ell wyzna jej miłość. Ale znając życie jego, życzenie będzie inne...
-Chciałbym powiedzieć, że nie mogę umrzeć, ponieważ jeszcze tyle smaków żelków przede mną stoi otworem!
Teraz to Delly się zawiodła. A nawet lekko wściekła:
-Żelki? Serio Ell? Dla ciebie sprawą priorytetową są żelki?-spytała dziwnym tonem.
-A co? Zapomniałem o czymś? A tak! O wyznaniach!-teraz Delly poprawił się humor. Nie na długo...-Powiedzcie mym rodzicielom, że ich kocham!
-Czy on tak zawsze?-spytała zdziwiona Vanessa.
-Niestety...-odpowiedziała Delly wyraźnie przygnębiona.
***
Hejoł! Witam was wszystkich. Dodałam rozdział, bo notkami nie chcę zaśmiecać bloga, a mam wam coś do przekazania: moje warunki (40 czy 30 komów = rozdział) spotkały się z niezbyt przyjemną opinią. 3 osoby (nie będę wymieniać kto, bo zapewne te osoby wiedzą o kim mówię) szczególnie napisały mi, że nie podoba im się to, że nie jestem ,,jakąś super bloggerką", ,,dodaje posty które liczą 3 dialogi i jakiś opis" oraz inne rzeczy, których pisać nie będę. Mój warunek był po to: szybciej napiszecie komy, szybciej macie rozdział niż 2-3 tygodnie, a poza tym rozdziały są krótkie, bo napisałam je przed usunięciem. W takim razie cofam swój warunek, ale rozdziału wcześniej się nie spodziewajcie. Dla wyjaśnienia niejasności: nie uważam się za jakąś super bloggerkę. W ogóle nie uważam się za jakąkolwiek utalentowaną bloggerkę. Każda jest lepsza ode mnie i ja to wiem. Jak komuś się nie podoba mój styl pisania i to, jaką jestem bloggerką niech nie czyta. Zmuszam kogoś? Każę wam pisać komy? Ja napisałam warunek, a kto z moich 44 obserwatorów napisze koma to już wasza sprawa. Jest mi naprawdę przykro, że spotkałam się z takimi opiniami. Ale za to dziękuję za niektórych lojalnych czytelników i tym, z którymi do dziś mam kontakt. Tylko niektórzy znają prawdziwy powód, dla którego kazałam wam pisać AŻ tyle komów. W każdym bądź razie nie spodziewajcie się szybko rozdziału.
Świetny rozdział:)
OdpowiedzUsuńBoski
OdpowiedzUsuńSłodki. :)
OdpowiedzUsuńCzekam na next.
Super rozdział ❤ Czekam na next ❤
OdpowiedzUsuńTwój blog robi się coraz nudniejszy... Nic się tu nie dzieje, zero Raury... I wgl... Beznadziejny
OdpowiedzUsuńHahahahaha ten komentarz powyżej mnie rozwalił XD Nie ma to jak hejtować z anonima (y) -.- Ludzie już schodzą na psy ! :0 Poza tym, kto powiedział, że blog będzie o samej "miłosnej" Raurze ? Jest Raura, ale jako przyjaciele. A nazwa bloga mówi jasno, że jest on o zagadkowej dziewczynie i taki trochę kryminał :D Więc ogółem : Anonimie, jeśli chcesz wyrazić swoją opinię, znajdź w sobie chociaż odrobinę odwagi i napisz ją ze swojego konta. Takie jest moje zdanie o Twoim komentarzu.
OdpowiedzUsuńA co do rozdziału i całego bloga - Abi ! Nie słuchaj tych niedojrzałych wypowiedzi ! :D Ja sama prowadzę bloga (którego założyłam pod przymusem - zadanie z informatyki -.-') i kilka godzin główkowałam o tym, co mam napisać. A przecież chcę tylko dobrą ocenę ! ;d Pisząc to chcę powiedzieć, że wiem, iż prowadzenie bloga i wymyślanie co nowych wątków oraz poprawianie czy ortografia i interpunkcja nie jest prostą sprawą. Na prowadzenie bloga potrzeba wiele czasu oraz chęci, a tego drugiego z pewnością Ci nie brakuje :D Nadszedł czas szkoły, która jak na razie zajmuje połowę naszego dnia ;d Pisanie idzie Ci świetnie i pamiętaj o tym. Historia jest oryginalna i bardzo przemyślana. Przed Twoim blogiem nie miałam okazji spotkać się z czymś podobnym. A rozdziały niby krótkie, ale zero w nich błędów. Czasami jak czytam opowiadania innych to nie wiem, o co chodzi. Błąd na błędzie i błędem pogania - jakiś koszmar ! Uwielbiam Twoją twórczość i muszę przyznać, że na 87 blogów, które obserwuję, Twój jest jednym z najlepszych :D
Ufff..... Ale się rosspisałam ! xD Jest to prawdopodobnie najdłuższy komentarz jaki kiedykolwiek napisałam ;3 Więc czuj się zaszczycona, bo co jak co, ale komentarzy ja pisać nie lubię xd Ten rozdział był mega, cudny, boski, świetny, doskonały, fenomenalny, genialny, kapitalny, nieziemski, zjawiskowy, rewelacyjny, interesujący, bezbłędny, znakomity, fantastyczny, mistrzowski, niesamowity, po prostu fglshgfklbgvf *.* Zabrakło mi synonimów :D W skrócie - wiedz, że mi się spodobał ^^
Pozdrawiam, nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału :D
O jejku! Naprawdę czuję się zaszczycona :) Aż taki dług ci się pisać chciało? Bardzo mnie tym umocniłaś i dodałaś weny :3 Dziękuję kochana. Widzisz, ten anonim mnie rozśmieszył :) Wiesz czemu? Bo pisałam nie raz, że nie wiem, czy będzie Raura (może tak :)) a akcja rozkręca się cały czas powoli. I jeszcze z anonima, czad nie? Takie coś mnie nie rusza. Wręcz przeciwnie! Śmieję sie z takich ludzi i trocgę im współczuje. No bo zobacz: być może sami mają blogi, których nikt nie czyta, a te ,,lepsze" (mój nie uważam za lepszy od kogokolwiek) hejtują, myśląc, że tym zniszczą komuś psychikę, a nawet doprowadzą do usunięcia bloga. Niech se pisze tamten anonim dalej! (ja już chyba nawet wiem kto to jest...) Pozdrawiam cię kochana<3 Tak samo jak Ewcię:* ale nie mam sił pisać komentarza do niej. Przepraszam Ewcia! I dzięki dziewoje za wsparcie :)
UsuńNie ma sprawy :D Cała przyjemność po mojej stronie ^^ Ale to miłe uczucie, gdy ktoś dzięki tobie ma uśmiech na twarzy ;3 I skoro komentarz dodał Ci weny i umocnił duchowo, to muszę częściej pisać takie długie haha xd Ja również pozdrawiam :*
UsuńWg mnie jesteś najlepszą bloggerką :)
OdpowiedzUsuńRozdział jest super, zresztą jak zawsze
Pozdrawiam xx
Jak przecZytałam komentarz Daagi to naprawdę nie wiedziałam co napisać!! Popieram ją i mam nadzieję że ten anonim ( człowiek schodzący na psy ) będzie miał odwagę sié ujawnić a wtedy MY go z hejtujemy !:D Oj i muszę się zgodzić że jednak jesteś tą super blogerką to jest moja opinia i czekam na nawet takie same rozdziały,ale dawaj oznaki życia!! Kochamy cię kobieto!!!!
OdpowiedzUsuńHahaha Dzięki za poparcie :) Ale wiesz co? Bądźmy mądrzejsze i nie hejtujmy tego aninoma. Inaczej same zejdziemy na psy ;d Według mnie powinnyśmy się tylko i wyłącznie z tego śmiać :D Bo już na prawdę stracę wiarę w ludzkość :3
UsuńCzekam ba nexst i fajowskie rozdziały . Wspierana cię !!! / h
OdpowiedzUsuńRozdział świetny jak zawsze <3
OdpowiedzUsuńNie wiem jak ktoś mógł napisać coś takiego, że uważasz się za lepszą ( co prawda piszesz naaaaprawdę ŚWIETNIE!) zawsze powtarzasz, że każdy jest lepszy od ciebie (mam nadzieję, że rozumiesz moje przesłanie XD)
CZEKAM NA KOLEJNY KOCHANA <3
Boski, genialny, brak słów.
OdpowiedzUsuńHahahaha xD Leje z anonimka... Wiem coś o hejtach i nie mam niestety tak mocniej psychy jak ty Abi :( Ale próbuję się nie przejmować, bo czy warto? Nie i to przez wielkie N. Rozdział... jeśli mogę sobie przekląć (myślę, że się nie obrazisz, hihihi:D) jest... w chuj zajebisty! ♥ Jakoś mnie dzisiaj do pisania komów wzięło hihi:D Ellington mnie rosspierdzielił od śroooodka:D Mógłby już tak zawsze:) Nie obrażę się, bo mam się z czego pośmiać, hihihi:D Delly myślała, że wyzna jej uczucia, które do niej żywi... A czy on ma jakiejś uczucia oprócz do żelków, których jest maniakiem wręcz psycho-fanem?:) Mmm... Buziaczek w policzek w wykonaniu Raury, był awsome ♥ Możesz tak częściej ♥ Nie rozpisuję się, bo już późna godzinka, a ja obiecałam u siebie wstawić rozdział ;( Pamiętaj Abi, nie załamuj się i dalej śmiej się z głupoty ludzi, którzy nie umieją przegrywać z lepszymi bloggerami od siebie :) Szpadam ♥
OdpowiedzUsuńPs. Ja chcę widzieć rozdział wcześniej niż za 2-3 tygodnie, bo jak nie! To ci przydżumię w nos aż smerfy zobaczysz, o!
Dagaa ;3 - oddała w swoim komie synonimy, których i ja bym użyła, więc po prostu jeszcze raz je przeczytaj i się uśmiechnij! ♥
UsuńNie Przejmuj się tym Anonimkiem, gonna pewno jakąś dziewczynką która ma 7 lat i chcę pokazać, ze to ona jest taka super XD A boi się tego napisać z w las jego konta. Nie Przejmuj się tymi opiniami. Wiem jak to jest kiedy dostanie się taki kom. Ale to Tylko głupi komentarz Nie zwracaj na niego uwagi. Liczy sie, ze masz chce ci do pisania, a piszesz genialnie <333 Mogę xi to powtarzać 100 razy dziennie xd ale i tak nigdy zdania nie zmienię. Jesteś najlepsza, a ty mi komentarzami się po prostu nie przejmuj. Jeżeli nie możesz to spróbuj. Masz wiele wiernych czytelniczek, które cię nie oposzcza do samego konca, a później jak już całkowicie skończysz pisać blogi. One nadal będę z tobą. Kiedy zaczynasz czytać takie komentarze jak takie po prostu zaczynaj się śmiać. Ją na przykład tak zrobiłam ci prawda trochę się tym przyjęłam, Ale poznoej jak znów takie doczytałam zaczęłam się po prostu śmiać. Jeszcze z Anonima (y) Oni są tacy dojrzali i są super blogerami XD Uwarzaja się za jakieś. .... xD Ja chyba już ci nie będę przedłużać. Na pewno i tak niczego z tego nie przeczytasz, Ale co tam xD
OdpowiedzUsuńRozdział boski, zresztą jak zawsze <3:3
P.S Przeprasam za jakiekolwiek błędy, ale pisałam na phonie, a tu mi się nie chcę sprawdzać XD Jak czegoś nie będziesz mogła zrozumieć to napisz
Jeju jak dawno nie było na tym blogu w końcu mam czas żeby poczytać cały ten blog każdy twój blog jest po prostu wspaniały i kocham je czekam na kolejny rozdział .Uwielbiam cię Abi
OdpowiedzUsuń(sorry za chaos w mojej wypowiedzi )
Abi bo tak nazywasz sięna blogu, napisałam w poprzednim komentarzu, ze to nie hejt i ze nei chcialam Cie urazićjeśli Cię uraziłąm to przepraszam,ja czytam Twojego bloga i podoba mi ise i nie napisałam, że jesteś złą blogerką po prostu bardzo duża ilość komentarzy jak to takich krótkich opowiadań. Też nie rozumiem tutaj hejtów na moją osobę bo mam 17 lat, a nie 9 jak coś :) i wcale nie próbuje sie dowartościować jak zostało to tutaj ujęte napisałam z konta ponieważ je posiadam do wyrażania opini, a nie zakrywaniu sie za Aninimami więcj jeszcze raz jeśli Cię uraziłam to przepraszam, mam nadzieję, że odpiszesz i napiszesz czy jestes okej.
OdpowiedzUsuń