*Oczami Laury*
Mimo tak wczesnej pory postanowiłam pójść spać. Nawet nie wiem czemu, ale byłam zmęczona. Tak więc jak zamierzałam tak też zrobiłam. Powolnym krokiem wstałam od fortepianu i ruszyłam w kierunku schodów. Kiedy wykonałam wszystkie czynności związane z łazienką, ruszyłam do swojego pokoju, aby móc zmrużyć oczy i oddać się w objęcia snu...
<Rano>
Obudziłam się przez promienie słoneczne leniwie docierające do mojego pokoju, przenikające przez białą zasłonkę. Powoli otrzymywałam obraz tego, co wokół mnie. Z każdym bardziej stanowczym ruchem powiek obraz był bardziej wyraźny. Po chwili otworzyłam bardzo szeroko powieki i uzyskałam pełen obraz w wyraźnym kontraście. Przeciągnęłam się leniwie i poszłam do przybytku rozkoszy nazywanego przez innych potocznie łazienką.
Po wykonaniu porannych czynności przyszedł czas na wybór stroju. Poczłapałam do garderoby i wyciągnęłam z niej krótkie spodenki w biało-czarne paski. Do tego białą bokserkę ze złotym napisem ,,Love". Gotowa ruszyłam w stronę jadalni aby skonsumować śniadanie.
Na dole zastałam Vanessę i Spencer wcinające kanapki z nutellą i serkiem mascarpone.
-O hej kochana-powiedziała Spenc, gdy tylko przekroczyłam próg kuchni.
-To dla ciebie-Vanessa podała mi talerz z przygotowanym posiłkiem. Dziewczyny coś opowiadały sobie. Ja nawet nie miałam sił ich słuchać. Po prostu jadłam sobie odizolowana od świata i nieobecnym wzrokiem wpatrywałam się w kanapkę, którą co chwilę brałam do ust, aby skonsumować kolejny kęs.
-I jak tam nauczyciel?-spytała mnie po chwili Van. Spojrzałam na nią wybudzona z ,,transu". Kilka razy zamrugałam oczami. Ona chyba zrozumiała o co mi chodzi.
-Pytałam jak tam nauczyciel? Dobrze?-pokiwałam twierdząco głową i mimowolnie uśmiechnęłam się na samą myśl o wczorajszej lekcji.
-Widzę, że nawet bardzo dobrze-zaśmiała się Spencer. Spojrzałam na zegarek, który wskazywał godzinę 12:00. Czyli jak zwykle długo spałam.
-Zagrasz nam coś?-poprosiła blondynka.
Wstałam od stołu i włożyłam naczynia do zmywarki. Potem szybkim krokiem usiadłam do fortepianu i zaczęłam wciskać delikatnie kolejne nuty. Każdy klawisz dawał inny dźwięk, co w połączeniu z innymi kolejnymi dawało niesamowitą całość, która świetnie się komponowała. Kiedy skończyłam swój utwór, oczywiście fałszując go trochę, dziewczyny zaczęły mi bić brawo.
-No, no. Widzę, że lekcje nie idą na marne-pochwaliła mnie Spencer na co lekko się uśmiechnęłam.
-Masz talent. I to wszystko po jednej lekcji! Niesamowite!-dodała Vanessa. Znów uśmiechnęłam się na jej słowa. Tym razem jednak ciut szerzej. Cieszyło mnie to, że niedługo będę sama potrafiła grać bez fałszu i komponować kolejne utwory.
-Znalazłyśmy sobie pracę!-powiedziała Van z uśmiechem na twarzy. Spojrzałam na nią pytającym wzrokiem.
-Wiem, że mamy dużo kasy, ale chciałam też nauczyć się ciężkiej pracy. Chodzi o to, że ja i Spencer będziemy pracowały w szkole jako nauczycielki od języków. Ja znam dobrze Hiszpański, a Spencer będzie po prostu standardowo od Angielskiego. Mówimy ci to, bo często będziesz sama do południa.
-No, ale w razie czego to dzwoń-powiedziała tym razem Spencer.
-A teraz jedziemy na zakupy. Jedziesz z nami?-spytała Van. Pokiwałam przecząco głową i pokazałam gestem ręki na fortepian.
-Aha. Masz lekcję. No to baw się dobrze. My lecimy-powiedziały i poszły...
***
Hejka misie:) Dziś dodałam rozdział na prośbę Klaudii Yeah i to jej dedykuję rozdział. Mam nadzieję, że choć trochę się podoba. Oczywiście wasze prośby zostaną rozpatrzona. Ale mam prośbę: czy możecie pomysły pisać w zakładkach? Byłoby mi miło, że ktoś z nich korzysta:) Mimo wszystko, nie proście mnie, by rozdziały pojawiły się w dniach od 2-6 czerwca. Bo mam egzaminy jak sami wiecie. Dziś muszę się uczyć:/ Także korzystajcie z zakładek! A co do waszej propozycji o tym, by Laura mówiła, to prawdopodobnie tak sprawię, ale nie za szybko:) Bo blog nie miałby sensu:) Mam już na niego pomysł:) Także do napisania!!!!
Aww świetny <3 i dziękuję za dedykację <3
OdpowiedzUsuńNie mogę doczekać się kolejnego ;)
sweet rozdział! Bardzo podoba mi się ta historia
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa ciągu dalszego <3
Czekam na nexta!
Czekam na next.
OdpowiedzUsuńCudny :**
OdpowiedzUsuńŚwietny!
OdpowiedzUsuńEPIC! Dawaj next :)
OdpowiedzUsuńświetny! Pisz szybko next: )
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem kiedy Lau zacznie coś mówić *-* po tym rozdziale mam ochotę na kanapkę haha :3 /Lizzy
OdpowiedzUsuń